Cytaty

Znaleziono 273 cytaty

Jak wskazują buddyści, wszelkie cierpienie wywodzi się z niespełnionych oczekiwań.

Nie tyle troskamy się o to, aby być szczęśliwi, ile aby wmówić światu, że nimi jesteśmy

Autointerpretacja i doświadczenie samego siebie dokonują się za pośrednictwem innych ludzi i rzeczy. Droga do wewnątrz wymaga punktu oparcia na zewnątrz.

Sprawiedliwość jest najśmieszniejszą ze wszystkich fikcji, w jakie ludzie pragną wierzyć.

Czy Bóg zakazał zabijać, bo zabijanie jest złe – czy też zabijanie jest złe, bo Bóg zakazał zabijać?

Aj, bo widzi pan, panie Gierosławski, wszelka mądrość od Boga pochodzi. Ale wiedza – nie wszystka już od Niego jest. Drzewo wiadomości dobrego i złego, z którego jedli Rodzice, nie dlatego Bóg opowiedział niebezpiecznem, że kłamstwo ono w owocach swoich wydaje, lecz że wydaje prawdę. Człowiek idzie ku mądrości, co zawsze zdrowem się okazuje dla duszy jego, ale człowiek idący ku wiedzy – nie wie on, czy do nieba, czy do piekła zmierza. Każde działanie takie, odmieniające obraz świata i człowieka w świecie, ku nowemu poznaniu go pchające – hazard to dla duszy wielki. Czy mądrem więc jest dla żyda pobożnego poświęcać życie, by owoc kolejny z drzewa wiedzy zerwać? Nie jest to mądre. Nie jest mądre.

Gdyby się dało wszystkich podobnych rzeczy nauczyć z ksiąg, bylibyśmy tym, co przeczytaliśmy, panno Christine, i niewielka pozostałaby różnica między spisaną instrukcją na człowieka a człowiekiem żywym.

Zapukał młodzian do mędrca – zanucił basem. – Rebe, pyta, dwie diewuszki miłuję, którą mam za żonę wziąć? A która ciebie miłuje, pyta rebe. Ta mówi, że miłuje, i ta mówi, że miłuje, powiada młodzian, ale skąd mnie wiedzieć, czy miłuje naprawdę. A która lepiej kucharzy, pyta rebe. Jedna okropnie, mówi młodzian, i druga paskudnie, ale obie wyuczyć się przysięgają, tylko skąd mnie wiedzieć, czy się wyuczą. A która wierną i posłuszną jest, pyta rebe. Oj, rebe, teraz każda w ogień skoczy i świata poza mną nie widzi, ale za lat dziesięć, dwadzieścia – skąd mnie to wiedzieć! Rebe pokiwał głową i rzekł: Żeń się z brzydszą. Ale dlaczego z brzydszą, dziwi się młodzieniec. Na to objaśnia mędrzec zasadę szczęścia sprawiedliwego: jedną i tak odepchnąć musisz, a ładniejsza łatwo sobie znajdzie męża innego. Nie zrozumiało się.

Dużo rudych się koło was kręci. – A co takiego macie przeciwko rudzielcom? – Nikt ich nie lubi, i z tej nienawiści wyrastają dranie twarde bardzo.

Ale oni nawet z ochotą pracują. Strzeż się pan robotnika, co się nie leni! Skory do roboty – będą kłopoty. – Wot, mądrości ludu rosyjskiego.